poniedziałek, 29 września 2014

Koszęcin z cegły wymurowany - nasze dziedzictwo

Wczoraj oficjalnie zamknęliśmy wystawy w Galerii Zamkowa 2. 
Na finisaż wystawy "Koszęcin dawniej i dziś" przyjechali uczestnicy akcji fotograficznej "Pstryk - pstryk - pstrykamy czerwone" - fotografująca rodzina państwa Leś ze Strzebinia (mama Beata, tato Darek i syn Marek) oraz członkowie grupy "Fotoamatorzy z okolic Lublińca", którzy brali udział w akcji: Elżbieta Danielczok, Sylwia Mietelska, Maria Prauzner - Bechcicka, Mirek Kotas i Daniel Brol z gronem znajomych. Zaszczycił nas również pan Franciszek Janeczek, który o każdym budynku potrafił opowiedzieć długa historię.












"Fotoamatorzy" (w cudzysłowie, gdyż są to prawdziwi profesjonaliści) zabrali oczywiście aparaty i przy okazji obfotografowali galeryjne wystawy i koszęcińskie atrakcje - pałac, park, fontanny. Umawiali się tez już na fotografowanie "czerwonych" w Lublińcu i na naszą wystawę w lublinieckiej galerii.

Obiecane drobne upominki były rzeczywiście drobne, ale za to spersonalizowane.



Efekty akcji "pstrykamy czerwone" można oglądać jeszcze jutro w Galerii Zamkowa 2, a później stopniowo pojawiać się będą w internecie. Zachęcam do dopisywania historii do poszczególnych budynków, tak, żeby nie były tylko pięknymi, ale pustymi murami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.