wtorek, 4 lutego 2014

spotkania taneczne - zapisy

Czardasz - taniec węgierski.

Taniec ludowy, tańce tradycyjne to nie wstyd (czy też obciach). To sposób na spędzanie czasu, zawieranie znajomości, nawiązywanie przyjaźni, to skuteczna i przyjemna metoda dbania o kondycję psychiczną i fizyczną, to zwyczaj, który ogrania coraz szersze kręgi ludzi na całym świecie.  Taniec pozwala odpocząć i zrelaksować się. Na  tematyczne spotkania taneczne przyjeżdżają tancerze z różnych stron, żeby razem spędzać czas. 

Tańczyć może każdy i wszędzie: 

tańczą gimnazjaliści
tańczą studenci
tańczą dorośli
tańczą Polacy na moście  
tańczą Szwedzi
tańczą w Portugalii tańce irlandzkie
można tańczyć też na plaży (kiedy słońce z boku praży) 

Jak widzicie żeby tańczyć potrzebne są tylko … nogi. 
Stary czy młody, chudy czy gruby, chłop czy baba - każdy nogami do rytmu przekłada...

Taniec to uniwersalny język. Ale żeby się nim posługiwać też się go trzeba nauczyć.
Wszystkich chętnych zapraszam na zajęcia taneczne. W programie tańce etniczne i tańce polskie regionalne. Dla wszystkich chętnych niezależnie od wieku, wykształcenia i stanu cywilnego. 

Na potańcówce, która odbyła się w listopadzie okazało się, że paradoksalnie nawet zaawansowani tancerze nie radzą sobie z tańcami śląskimi. Tak więc na pierwszy ogień pójdą także tańce śląskie. Dla wszystkich, dla początkujących też .
TROJAK W FORMIE TOWARZYSKIEJ
Jeśli uczestnicy zechcą się przyznać skąd pochodzą – będziemy się uczyć tańców Koszęcinian, z całej Polski.
A do tego oczywiście tak jak w zalinkowanych filmach – tańce żydowskie, irlandzkie, francuskie… 


Zabierajcie sąsiadkę, wujka i babkę, nauczyciela i z klasy koleżankę. I przychodźcie tańczyć.

Zgłoszenia do dnia 20.02. 2014
e-mail: wkoszecinie@zeslaska.pl w temacie - taniec
informacje:  mailowo lub telefonicznie : 506 919 865

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.