Sielski wiejski weekend na Zamkowej 2 za nami.
Pomimo ryków pił i motorów (przez dwa dni rozlegających się w sąsiedztwie na piknikułowiecko - myśliwsko – country’owym) na Zamkowej 2 gościł przyjemnych chłód i
gwar rozmów przerywany okrzykami: Jak tu
ładnie! Ale to ładne!
Na ile wycenilibyście okrzyki zachwytu? Gdyby je
przeliczyć na pieniądze zebrałybyśmy przez ten miniony weekend całkiem spory
majątek. Ale że zachwyty są bezcenne…
Szczególnie miłe były rozmowy z Koszęcinianami,
którzy dzielili się swoimi wspomnieniami. Bardzo za nie dziękuję. Mam nadzieję,
że część z tych rozmów będzie miała ciąg dalszy.
Było nam bardzo miło gościć nie tylko mieszkańców ale
i artystki z Dolnego Śląska. KRAM, w którym swoje wyroby pokazywały Janina
Sołtysiak i Alicja Krasny stał przed galerią zachęcając do zboczenia z prostej
drogi do pałacu, a wśród rękodzielników na terenie parku rozstawili KRAM Marta i
Mateusz Schab. Cieszę się ogromnie, że przyjęliście nasze zaproszenie.
Serdecznie dziękuję za pomoc w organizacji tego weekendu pracownikom Urzędu Gminy Koszęcin.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.